Oglądałam ostatnio lalki przedstawiające Kate Middleton i muszę przyznać, iż niektóre z nich są po prostu paskudne. Przerażające wyszczerzone zęby, rozkudłane fryzury i wcale niepodobne do niczego stroje.
Teraz te całkiem akceptowalne:
I oczywiście Franklin Mint, lalki, które osobiście mi się najbardziej podobają:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz