Ostatnio dużo Angry Birdsów sie dzieje w naszym życiu:)
Miki je bardzo lubi, ma wszystkie plaki jako pluszaki i często z nimi wszystkimi śpi.
Wiele znajomych dzieci, urządzało urodzinki o różnej tematyce: piraci, księżniczki, przygody.
Postanowiłam więc zrobić Mikołajowi urodzinki o tematyce właśnie Angry Birds.
Na początek zrobiłam sama torta., Zakupiłam osobno barwniki spożywcze i kawałki gotowej kolorowej masy cukrowej. Każda warstwa tortu miała inny kolor: czerwony, fioletowy, niebieski, pomarańcz i zielony na górze - ciasto zabarwione na zielono idealnie nadało się na .... trawę !
czekoladą w płynie wykonałam różne wzorki dookoła - bałam się że warstwy tortu się rozjadą - oraz napis Mikołaj 5 lat.
A potem zabrałam się za lepienie wściekłych ptaszków i świnek oczywiście.
Nie było wcale tak najgorzej, ale musiałam cały czas gotowe kawałki wkładać do lodówki by schłodzić masę z cukru. inaczej kulki rozpuszczały się. Najtrudniej było zrobić procę i "drewnianą" konstrukcję dla świnek, bo brązowa masa nie chciała mi wogóle stwardnieć.
Oczywiście nie mogło zabraknąć gniazdka z jajkami :) a każdy ptak miał oczywiście i czubek i ogonek :)
W necie kupiłam rożne gadżety na stół. Wszystko z Angry Birds, do tego same ulubione jedzenie Mikiego. Pączki z dżemem i polane czekoladą, czekolada mleczna, kanapki z serem i szynką, chrupki. wszystklo ustrojone konfetti z obrazkami. Później była też pizza z szyneczką. Do picia był soczek jabłkowy, który każdemu dziecku barwiłam na inny kolor :)
Dzieciaki były zachwycone.