Z racji, ze Miki uwielbia i kocha swoją mała kotkę Atenę postanowiliśmy wyhodować takiego zielonego kotka :)
Znalazłam w sieci obrys kotka, wycięłam go i wspólnie obrysowaliśmy ten kształt na dostępnej w domu tekturze.
Następnie Miki zaczął a ja dokończyłam wycinać kształt kotka w tej tekturze. Łatwo nie było z nogami i ogonem, ale daliśmy radę zwykłymi nożyczkami.
Potem przygotowaliśmy tacę - odpowiednio dużą, bo rysunek kota był drukowany na kartce A4.
Wyłozyliśmy tacę watą, którą zmoczyliśmy wodą.
na tak przygotowaną watę przyłozyliśmy nasz wycięty w tekturze szablon, bardzo szybko nasiąknął wodą więc dobrze przylegał do tacy.
A potem Miki bardzo dokładnie obsypał odkryte miejsce nasionami rzeżuchy. Aż się bałam że aż zbyt dokładnie :)
Efekt przerósł nasze oczekiwania. Kotek wyszedł wspaniały
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz