Z okazji dnia Dziecka w mojej pracy odbyła się zabawa z różnymi atrakcjami dla dzieci, ale największą chyba była możliwość odwiedzenia miejsca pracy mamusi :)
Miki mógł zajrzeć do biur jak i sprawdził jak wygląda hala produkcyjna :) Był bardzo dymny z siebie gdy siedział wokół tych wszystkich maszyn, oczywiście wyłączonych ze względów bezpieczeństwa :)
Było baaaaardzo gorąco, więc Miki czerwony był jak buraczek
Jestem mamą 9 letniego synka z Zespołem Aspergera. Mam hobby, dla niektórych niezwykłe, dla niektórych całkiem normalne - miniaturki, lalki, domki dla lalek, świat jak z dzieciństwa. Ale po zdiagnozowaniu syna już nie mam na to prawie czasu. Jak więc pogodzić własne pragnienia z terapią dziecka? Nie zapominam o marzeniach i nadal wierzę, że wszystko jest możliwe.
1 % KRS FUNDACJI JAŚ I MAŁGOSIA 0000127075 W rubryce CEL SZCZEGÓŁOWY wpisz #949 Mikołaj Malinowski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz